Nowoczesny minimalizm czy rustykalne zdobienia – jakie drzwi do Twojego wnętrza?

Gdy mówimy o stylu rustykalnym, to wśród pierwszych skojarzeń mamy naturalne drewno, boazerię, zdobione szafki i odkryte cegły na ścianach. Natomiast minimalizm przywołuje na myśl stal i szkło, biel, prostotę. Podczas gdy rustykalizm często operuje klimatycznym półmrokiem stworzonym przez zamknięte drewniane okiennice, to minimalistyczne wnętrza przepełnia światło wpadające przez ogromne przeszklenia. Jakie drzwi będą najlepsze do tych dwóch nurtów?

Drzwi rustykalne

Wzorcowymi drzwiami dla idei rustykalnego wnętrza będą surowe drzwi z litego drewna. Dobrym wyborem będzie w tym przypadku drewno z rodzimych drzew liściastych, takie jak sosna czy buk. Drzwi z drewna meranti, zwłaszcza z jego odmian Red i Dark, mogą wyglądać zbyt egzotycznie i odstawać od całego wnętrza. Niestety niezabezpieczone drzwi drewniane będą bardzo wrażliwe na działanie wilgoci i światła. Powstałe w ten sposób niedoskonałości nadadzą im jeszcze bardziej naturalnego charakteru, lecz nie wszystkim może się to podobać, a wypaczenia mogą przeszkadzać w ich prawidłowym użytkowaniu. Szczególnie odradzamy używania surowych drzwi drewnianych jako drzwi zewnętrznych oraz drzwi do łazienek.

Kompromisem między naturą a trwałością może być pokrycie drzwi naturalnym fornirem, który wykonuje się z cienkich warstw drewna i delikatnie lakieruje. Dzięki niemu drzwi będą wyglądały naturalnie i będą dobrze komponować się z rustykalnymi meblami, a jednoczenie nie będzie trzeba martwić się wypaczeniami i innymi usterkami.

We wnętrzach rustykalnych połączonych z elementami nowoczesności świetnie sprawdzą się drzwi Old White i Old Black z kolekcji PLATYNA producenta drzwi InterDoor. Są one ręcznie pokrywane srebrną patyną. Dzięki temu wykończeniu otrzymują efekt celowego postarzenia i ciekawego charakteru. Dbałość z jaką wykonywane jest ręczne pokrywanie drzwi patyną, czyni je naprawdę wyjątkowymi.

Drzwi minimalistyczne

Drzwi minimalistyczne to przede wszystkim prostota i oszczędność wzorów i kolorów. Odpowiedniego doboru trzeba szukać przede wszystkich w technologi pracy drzwi. Do wnętrz minimalistycznych polecamy więc przede wszystkim drzwi z ukrytą ościeżnicą. Pozwala ona na wyeliminowanie zbędnych obudowań dookoła drzwi. Można również zastosować drzwi rozsuwane, chowane w ścianę. Pozwoli to zaoszczędzić miejsce i pozwoli na swobodniejsze rozstawienie mebli.

Surowcem często wykorzystywanym w stylu minimalistycznym jest szkło. Znalazł on swoje zastosowanie również przy produkcji drzwi. Za synonim minimalizmu i nowoczesności uchodzą bowiem drzwi o pełnym przeszkleniu przezroczyste lub matowe. Dostępne są również szklane drzwi z różnymi ozdobnikami – od kwiatowych ornamentów po abstrakcyjne wzory, nie jest to jednak najlepsza propozycja dla wnętrz minimalistycznych, które cechuje prostota.
Jeśli z jakiś powodów wolicie nie decydować się na szklane drzwi, to świetnym rozwiązaniem będą drzwi z sosnowym laminatem lub pokryte farbą. Obecnie producenci posiadają szeroki wybór kolorów i lakierów, które można dostosować do każdego wnętrza. W przypadku naprawdę wyjątkowego pokrycia ścian, warto skorzystać z drzwi podkładowanych, które przeznaczone są do indywidualnego pomalowania. Więcej na ich temat możecie znaleźć w naszym artykule "Oryginalne rozwiązania: Drzwi do własnego malowania lub pomalowane farbą tablicową."

Rustykalizm powinien uczyć się od minimalizmu przemyślanej kompozycji, celowości i konsekwencji w wykonaniu. Natomiast zwolennicy minimalizmu ze stylu rustykalnego mogą czerpać inspirację do zamiłowania do naturalnych materiałów. Jednakże znaleźć punkty wspólne tych dwóch stylów nie jest łatwo. Próby ich łączenia zawsze będą wiązać się z pewno rodzaju pójściem na kompromis. Każdy z tych sposobów aranżacji wnętrz wymaga indywidualnego podejścia i adekwatnego doboru takich elementów jak drzwi i okna. Specjaliści z naszego salonu drzwi w Warszawie chętnie Ci w tym pomogą.

Nasz salon znajduje się przy ul. Modlińskiej 240b. Sprawdź jak szybko i wygodnie dojechać do nas z LegionowaMarek Ząbek.

Interdecor